Wyprawa do Turcji Kasi Drzewieckiej - dzień czwarty

             Kolejny dzień w Turcji zapowiadał się bardzo przyjemnie. Świeciło słońce i było ciepło. O godzinie 1030 spotkaliśmy się w szkolnej stołówce. Razem przeszliśmy po kolei do dwóch urzędów, gdzie spotkaliśmy się z miejscowymi władzami. Po około 2 godzinach wróciliśmy do bursy szkolnej. Tam gotowaliśmy. Każdy kraj swoje danie. My – Polacy przyrządziliśmy pierogi z serem i rodzynkami na słodko. Około godziny 1400 rozstaliśmy się. Mieliśmy czas wolny. O 1900 rozpoczęła się dyskoteka – tylko dla uczniów. Trwała 3 godziny.

Autor: Kasia Drzewiecka

NA GÓRĘ