Gimnazjaliści we Włoszech - relacja Wiktorii

Wtorek, 12.05.2015 r.

Dnia 12 maja o godzinie 4.45 rano, razem z p. Anną Solczyńską, p. Mirosławą Walicką, p. Stanisławem Lewandowskim, p. Jackiem Łuczakiem, p. Piotrem Dubickim oraz z moimi przyjaciółmi z klasy IIIa: Katarzyną Drzewiecką, Wiktorią Niedziałkowską, Dorotą Szałkowską, Martyną Czubachowską, Izabelą Kępińską, Martyną Chojnacką Laythem Al-Khatib, Adamem Nogalą, Klaudiuszem Budkiewiczem, Krzysztofem Domalskim,  zebraliśmy się przed budynkiem hali sportowej w Strzelnie, by wyruszyć do Włoch. Po zapakowaniu bagaży i pożegnaniu z rodzinami, pełni energii wyruszyliśmy w drogę do Warszawy.  Około godziny 10.00 byliśmy na Lotnisku Chopina. Po odprawie o godzinie 12.10 wsiedliśmy na pokład samolotu węgierskich linii lotniczych Wizz Air. Podróż była dla mnie wielkim przeżyciem, ponieważ leciałam samolotem po raz pierwszy w swoim życiu. Około godziny 14.30 wylądowaliśmy na lotnisku Fiumicino w Rzymie. Na miejscu czekali na nas uczniowie i nauczyciele z Turcji.  Drogę do Atelli przebyliśmy świetnym , podziwiając piękne widoki.  Wieczorem nastąpiło powitanie i poczęstunek, po którym udaliśmy się do domów rodzin goszczących.  

Środa, 13.05.2015 r.

Pierwszy poranek we Włoszech, pierwsze śniadanie i pierwsze, większe rozmowy z włoską rodziną. O godzinie 9.00 udaliśmy się na uroczyste powitanie przez dyrektora włoskiej szkoły. Następnie ruszyliśmy całą grupą do szkoły podstawowej, której uczniowie przygotowali dla nas krótki występ artystyczny. Do dzisiaj pamiętam słowa i choreografię do piosenki, którą dla nas śpiewali. Po przedstawieniu przyszedł czas na spacer po szkole. Oglądaliśmy sale lekcyjne i poznawaliśmy nauczycieli poszczególnych przedmiotów. Kolejnym miejscem, które odwiedziliśmy było przedszkole. Tam, młodsi uczniowie zaprezentowali nam taniec i zaśpiewały kilka piosenek. Około godziny 11.00 udaliśmy się do budynku burmistrza Atelli. W jednym z pomieszczeń czekał na nas mały poczęstunek. Następnie poszliśmy do gimnazjum, gdzie obejrzeliśmy prezentacje o trzech miastach – Atelli, Strzelnie i Besni oraz krótki występ artystyczny włoskich uczniów. Po przedstawieniu udaliśmy się do szkoły podstawowej, gdzie zjedliśmy obiad wraz z deserem. Po posiłku przyszedł czas na spacer po Atelli. Następnie autobusem udaliśmy się do „Le Cantine del Notaio” w mieście Rionero, gdzie zobaczyliśmy, jak przebiega proces przygotowania  wina. O godz. 19.00 udaliśmy się z powrotem do domów, ale to nie koniec niespodzianek. Okazało się, że cała rodzinką wybieramy się na pizzę. Na miejscu spotkałam Dorotę i Wiktorię wraz z ich włoskimi przyjaciółkami. To był długi i przyjemny wieczór.

 

Czwartek, 14.05.2015 r.

O godzinie 9.00 zgromadziliśmy się przed gimnazjum, by stamtąd autobusem udać się do Lagopesole. Tam wraz z przewodnikiem zwiedziliśmy romański zamek. Następnie udaliśmy się do galerii handlowej „Polo Acquisti Lucania”. Mieliśmy okazję zrobienia zakupów oraz czas by cos przekąsić. Po zamówieniu dania, strasznie długo na nie czekałam, na szczęście opłaciło się, ponieważ było ono bardzo smaczne. Kolejnym celem naszej wycieczki było miasto Potenza. Podczas spaceru wstąpiliśmy do teatru „F. Stabile”, redakcji miejscowej gazety oraz starej katedry. Następnie udaliśmy się na spotkanie z burmistrzem Potenzy. Po powrocie do Atelli udaliśmy się do domów.

 

Piątek, 15.05.2015 r.

O godzinie 9.00 całą grupą uśmiechniętych uczniów tureckich , włoskich, polskich wraz z sympatycznymi opiekunami, wyruszyliśmy do miasta Melfi. Tam wraz z przewodnikiem zwiedziliśmy katedrę oraz zamek. Następnie udaliśmy się do jednej ze szkół, by obejrzeć pewne, muzealne eksponaty. Około godziny 13.00 pojechaliśmy do restauracji w Monticchio, gdzie zjedliśmy pyszny, kilkudaniowy włoski obiad. Po zjedzeniu tak dużej ilości jedzenia, nie miałam siły na nic, ale to nie przeszkodziło mi i moim przyjaciołom na pokręceniu się na karuzeli. Po posiłku przyszedł czas na zobaczenie pięknego jeziora Monticchio, po którym miałam okazje się przepłynąć za jedynie 2euro! Mieliśmy okazję do podziwiania widoków i kupienia pamiątek. Następnie wróciliśmy do Atelli, gdzie mieliśmy trochę czasu wolnego. O godzinie 19.30 mieliśmy kolację, która miała miejsce w gimnazjum. Po niej zaczęła się dyskoteka. Zabawa trwała do godziny 22.00.

 

 

Sobota, 16.05.2015 r.

Wczesnym rankiem wyjechaliśmy  do Matery, miasta położonego dwie godziny od Atelli. Pogoda nam dopisywała. Wraz z przewodnikiem zwiedzaliśmy Sassi. Po spacerze udaliśmy się do restauracji na pyszny obiad. Najedzeni wróciliśmy z powrotem do Atelli. O godzinie 19.00 zebraliśmy się i wraz z orkiestrą wzięliśmy udział w marszu ulicami miasta. Następnie w szkole został przygotowany dla nas poczęstunek oraz uroczyste pożegnanie. Nie mogłam uwierzyć, że jutro mam opuścić słoneczna Atellę i cudownych ludzi, których tam poznałam. Obejrzeliśmy filmik ze zdjęciami z trzech spotkań – w Polsce, Turcji i Włoszech. Nie obyło się bez łez. Na koniec zatańczyliśmy wspólnie taniec do piosenki „Such a happy day”, którą z moimi koleżankami pokochałyśmy.

 


Niedziela, 17.05.2015

Tak, to ten dzień. Dzień pożegnania… Dzień, który kiedyś musiał nastąpić. To było nasze ostatnie spotkanie. Rano wyjechaliśmy autobusem w kierunku Rzymu. Podróż minęła w miarę szybko, bez problemów. Na lotnisku rozstaliśmy się z tureckimi uczniami i nauczycielami. Znowu połowa osób zalała się łzami. Z godzinnym opóźnieniem i małymi problemami na lotnisku znaleźliśmy się w samolocie. Przed godziną 19.00 byliśmy w Polsce. Po odebraniu bagaży udaliśmy się do autobusu. Kilkanaście minut po północy dojechaliśmy do Strzelna. I to był koniec naszej pięknej przygody.

 

Wiktoria Dzikowska kl. III

NA GÓRĘ