I nauczyciel potrafi być artystą

      Wymiany młodzieżowe czasami obfitują z zaskakujące momenty. Dwa lata temu grupa polska zawiozła w ramach prezentu do Hanoweru jedną z płaskorzeźb (pierwsze zdjęcie w galerii) pana Jana Harasimowicza. Wzbudziła ona zachwyt wśród niemieckich nauczycieli, ale jeden z nich szczególnie ją docenił. Jens Matthaei oznajmił, że także zajmuje się sztuką, że wystawia swoje prace nie tylko w Hanowerze, ale i w innych niemieckich miastach, łącznie z Berlinem. Dodał, że chciałby poznać pana Jana Harasimowicza, a najlepszą okazją byłaby wystawa zorganizowana w Strzelnie. 

             Po dwóch latach słowa przekształciły się w rzeczywistość. 28 maja w rotundzie św. Prokopa otwarto wystawę prac Jensa Matthaei, zwanego Plabilio. W uroczystości wziął udział burmistrz miasta Ewaryst Marczak, ksiądz proboszcz Otton Szymków, przewodniczący rady Piotr Pieszak. Wszystkich zachwyciła precyzja prac naszego kolegi z Niemiec oraz mnóstwo odwołań do wymian młodzieżowych. Pojawił się więc król Popiel z Kruszwicy, porzucony przez ucznia rower w lesie w okolicach Przyjezierza, chrapanie Jensa. To wszystko można zobaczyć do końca maja w rotundzie.

            Oczywiście wśród gości był pan Jan Harasimowicz. Obaj artyści ustalili, że w maju przyszłego roku zorganizują wspólną wystawę w Hanowerze. Trzymamy kciuki za wprowadzenie w życie  kolejnego pomysłu.

NA GÓRĘ